wtorek, 18 maja 2010

Sex, drugs & mielonka

Zbierając materiały do pracy licencjackiej natknęłam się na przykład tego, jak wdzięki kobiety służą promocji produktów w mediach. Najciekawszy wydał mi się przypadek, kiedy to Naomi Campbell rzekomo reklamuje swoim niebylejakim nagim ciałem konserwy(!). Szukałam w necie-nie znalazłam tej kampanii, mimo, że książka w której to wyczytałam jest podobno wiarygodna. Mimo wątpliwej autentyczności, myślę, że warto trochę popłynąć i pomyśleć co ma piernik do wiatraka, zatem otwieram dyskusję na temat : "Co może mieć wspólnego naga Naomi Campbell z konserwami, hej?"

Moje typy na początek:

-niezły kawał mięcha
-może w środku opakowania była czekoladka
-szałowy produkt(Ci którzy wiedzą co nieco o temperamencie Campbell będą wiedzieć o co cho)
-Naomi ma dobrze zakonserwowane ciało
-nic-nagim ciałem można wszytko opchnąć

13 komentarzy:

  1. IMO:
    to samo ma murzynka do turystycznej co Kondrat do Banku czyli = $$$$$$$$$$
    podobno Maras dostał za role w Dniu Świra ~250 000, a za reklamę dla banku 4 x tyle :D 1 000 000, czy już wiemy co mają sławne cycki to tuńczyka (czy to wiarygodne czy wymyślone) a co ma Maras do banku?, przypomnę wam $$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$.

    O!

    OdpowiedzUsuń
  2. slomiany zapal z blogiem? :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Czasami nieważne jest co a ważne za ile! Jeśli za reklamowanie mielonki można dostać kilkakrotnie większą kasę niż za role w lub udział w jakimś szacownym evencie to wedle uznania wybieramy to co dla nas korzystniejsze i lepsze a że pieniądz rządzi światem....... no cóż! a nawiasem mówiąc bardzo lubię mielonkę:D

    OdpowiedzUsuń
  4. Ano,mielonka dobra rzecz-zwłaszcza na wyjazdach z niskim budżetem.

    Wiadomo, że każdy się ślini na pieniądze, ale czy mimo wszystko nie wydaje Wam się absurdalne takie połączenie-erotyka i mielonka? Jakoś mi to nie współgra, chyba że uruchomi się wyobraźnię, jak zachęcam w poście:]

    OdpowiedzUsuń
  5. moja wyobrania:
    $$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$!

    Vladislav

    OdpowiedzUsuń
  6. Pytasz co wspolnego ma - odpowiadamy ci :
    $$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$

    i nie ma co sie doszukiwac w wyobrazni, søawna osoba ma zachecic i przekonac odborce "kup bo ja tez wpierdzielam te puszke" , podobnie ja marek kondrat - zaufaj temu bankowi bo ja mu ufam.....

    OdpowiedzUsuń
  7. Ejże, uprasza się o niezabijanie idei posta. Kasa kasą, więcej się na jej temat nie wymyśli. Może coś z innej beczki "Wam" przyjdzie do głowy, co?

    OdpowiedzUsuń
  8. Przyszlo - jak nie kasa dla grajacych w reklamach to moze nieco marketingowe podejscie, np porownujac to do filmow - czesto przed decyzja ktory z naszego 1000 filmow chcemy obejrzec przegladamy sobie co po niektore, w decyzji co dzis obejrzymy czaesto decyduje obsada ww, czyz nie? dlaczego? - bo dobrze nam sie kojarza filmy z dobra obsada mozna by rzec ze sa "sprawdzone" twarze kina, podobnie w reklamach - marketingowo patrzac twarz czy cycki slawnej modelki powoduja w nas "pamiec krutkotrwala"nie koniecznie musimy o tym myslec caly dzien ale bedac w spolem siegniemy po te wlasnie produkty ktore nam w przeszlosci sie z czyms kojarza, ja tak mam i zakladam ze sporo innych osob... a co do aktorow i porownania przy decyzji co ogladamy - podobnie w wypozyczalni kaset video - umarlych juz w skutek rozwoju standardu DVD - pani polecajaca nam jakis film mowila: graja w nim.... a rezyserem jest....bla bla bla, co prawda nie spotkalem sie w spolem zeby ktos mi mowil kup pan tego tunczyka bo naomi go reklamowala ale patrzac na 20 roznych puszek moze i by mi sie skojarzyla ta reklama i wlasnie dlatego kupil bym wlasnie ta puszke a podczas posilku myslal bym sobie : naomi taka jada, naomi ma takie cycki bo jada te puszki...

    kto wie?
    Vladislav

    OdpowiedzUsuń
  9. i konserwe by vladislav kupił i ci dał w prezencie wówczas, skoro naomi ma takie cycki bo jada mielonke ;)

    a tak serio, to mi też od razu przyszło do głowy, dobre mięsko dla dobrego mięska :)

    pzdr, jakuboska!
    podpisano: gralikoska.

    OdpowiedzUsuń
  10. vladislav nie dawal jej z powodu cyckow taka naomi wychudzona nigdy nie bedzie sie mogla rownac do mojego dzakuba!

    OdpowiedzUsuń
  11. he! i fantastic :)

    tako rzecze gralikoska!

    OdpowiedzUsuń
  12. Zebrałam komentarze i wyszło mi coś takiego:

    Zajadam mielonkę,
    mielonkę zajadam
    Naomi ma cycki,
    że mucha nie siada.

    OdpowiedzUsuń
  13. Hej J!
    Sławna zupa Campbella i konserwa z Neomi Campbell . Oba produkty w puszcze. Ale ze mne Sherlock Holmes!!

    OdpowiedzUsuń